Właśnie zakończyło się wyzwanie w KTM którego byłam Gościnną Projektantką. Tematem zabawy był "Daleki Wschód"
W zabawie niestety wzięło niewiele blogerek, zapewne z powodu przyszykowań do Świąt Bożego Narodzenia. Takie to zadania każdej pani domu.
Tak na prawdę udział wzięły: Anislawa i Beva.
Anisława z blogu: Zaciszność
wykonała karteczkę:
Natomiast Beva z blogu: Beva Handmadestworzyła szydełkową japoneczkę:
Obie blogerki stworzyły przecudne prace i trudno mi było wybrać
tę pierwszą. Dlatego zdecydowałam, że obie otrzymają ode mnie drobne
upominki za udział w zabawie. Dedykowaną zwyciężczyni szydełkową serwetkę oraz drugą
rzecz niespodziankę słusznie rozdzieliłam i za chwilę-moment wysyłam.
A ja nadal próbuje się uczyć do egzaminu (z naciskiem na słowo "próbuję" ;) ) i pomimo zbliżających się świąt nie próżnuję i tworzę (szydełko, druty, decou), o czym już wkrótce będę się chwalić.
pozdrawiam serdecznie
jjka
piątek, 18 grudnia 2015
wtorek, 24 listopada 2015
Gościnna Projektantka w "KTM"
Dziś krótko, bo ostatnie dni są dla mnie bardzo pracowite. Zapewne większość z Was wie, że uczę się szyć i uczestniczę już drugi rok w kwalifikacyjnym kursie zawodowym z krawiectwa, a to związane jest z egzaminami teoretycznymi i praktycznymi. Pierwsze z nich już za parę dni. Teorii jest ogrom! A ja już z racji wieku zapomniałam co to "wkuwanie" :). Tak więc trzymajcie za mnie kciuki!
Szydełko i druty co prawda nadal mi towarzyszą i coś tam działam, ale nie mam czasu na fotografowanie ich. Dzień za krótki, noc nadchodzi już bardzo szybko. No i praca zawodowa....
Bardzo Was przepraszam i obiecuję że w ciągu dwóch-trzech tygodni wszystko nadrobię.
Tak więc dziś tylko linkuję do mojego kolejnego gościnnego wyzwania... tym razem w Klubie Twórczych Mam. Pod linkiem znajdziecie nie tylko zasady zabawy, ale i kilka moich prac jako inspirację. Dodam również, że dla Zwyciężczyni zabawy przeznaczyłam skromną nagrodę.
Serdecznie zapraszam do udziału w zabawie.
pozdrawiam i zapraszam
JJka
Szydełko i druty co prawda nadal mi towarzyszą i coś tam działam, ale nie mam czasu na fotografowanie ich. Dzień za krótki, noc nadchodzi już bardzo szybko. No i praca zawodowa....
Bardzo Was przepraszam i obiecuję że w ciągu dwóch-trzech tygodni wszystko nadrobię.
Tak więc dziś tylko linkuję do mojego kolejnego gościnnego wyzwania... tym razem w Klubie Twórczych Mam. Pod linkiem znajdziecie nie tylko zasady zabawy, ale i kilka moich prac jako inspirację. Dodam również, że dla Zwyciężczyni zabawy przeznaczyłam skromną nagrodę.
Serdecznie zapraszam do udziału w zabawie.
"Daleki Wschód"
pozdrawiam i zapraszam
JJka
środa, 18 listopada 2015
Beżowo-brązowa chusta "Virus Tuch"
To już moja ostatnia chusta "Virus Tuch" w tym roku. To znaczy mam nadzieję :),
bo odrobinę wzór mi się znudził. Przecież to moja dwunasta chusta w ciągu ostatnich 3 miesięcy.
Ech... teraz będę szukać kolejnego wzoru na chustę. Może mi coś podpowiecie??
Obecnie szykuje się do prac bożonarodzeniowych.
A jak u Was? Przygotowania do Świąt już zaczęte?
Dla przypomnienia moje tegoroczne chusty "Virus Tuch":
1.biało-brązowa
2.biało-szaro-czarna
3.oliwkowo-zielona 1
4.różowo-wrzosowo-niebieska
5.biało-beżowo-brązowa
6.oliwkowo-zielona 2
7.brązowo-zielona
8.biało-ecru-brązowa
9.seledynowo-zielona
10.jesienna pomarańczowo-zielono-niebiesko-oliwkowa
11.dżinsowo- niebieska
Zapraszam do komentowania.
pozdrawiam
jjka
bo odrobinę wzór mi się znudził. Przecież to moja dwunasta chusta w ciągu ostatnich 3 miesięcy.
Ech... teraz będę szukać kolejnego wzoru na chustę. Może mi coś podpowiecie??
Obecnie szykuje się do prac bożonarodzeniowych.
A jak u Was? Przygotowania do Świąt już zaczęte?
Projekt 68/52 2015 |
Dla przypomnienia moje tegoroczne chusty "Virus Tuch":
1.biało-brązowa
2.biało-szaro-czarna
3.oliwkowo-zielona 1
4.różowo-wrzosowo-niebieska
5.biało-beżowo-brązowa
6.oliwkowo-zielona 2
7.brązowo-zielona
8.biało-ecru-brązowa
9.seledynowo-zielona
10.jesienna pomarańczowo-zielono-niebiesko-oliwkowa
11.dżinsowo- niebieska
Zapraszam do komentowania.
pozdrawiam
jjka
sobota, 14 listopada 2015
Filcowo-szydełkowa torba
Listopadowe wyzwanie w "Szufladzie" zmobilizowało mnie w końcu do uszycia torby na zakupy z grubego filcu o której myślałam już od dawna. Inspiracją była taka podobna, jaką parę lat temu kupiłam w jakimś markecie z kosmetykami. Kupiłam, bo wtedy nie umiałam szyć. No i po jakichś 2 latach się "sfilcowała", a potem rozleciała.
Ale po tym, jak w zeszłym roku zaczęłam uczyć się szyć, to stwierdziłam że nie jest ona skomplikowana i mogę sobie taką sama uszyć. Materiał na nią zakupiłam prawie rok temu. Kijki do uchwytów które wszyłam do torby wyciągam (uwaga!) z jakiegoś starego ściennego kalendarza. Okazały się plastikowe, więc zapewne tak szybko nie pękną.
Torba miała być na te minione lato... ale lato tak szybko przeszło, że teraz jesienią zrobiłam ją sobie na kolejne lato. I obiecuję, że będą z nią chodzić na zakupy!!
Ale żeby nie była "nudna" czyli szaro-bura, doszyłam szydełkowe dekoracje w postaci błękitnych kwiatów (a może zwykłych kółek?). Jak myślicie, pasują? A może lepiej bez tych ozdób?
A tak wyglądała zanim doszyłam szydełkowe ozdoby:
Pracę zgłaszam linkiem do wyzwania w "Szufladzie"
Dziękuję ślicznie za wszystkie dotychczasowe komentarze, Wasze wpisy dają mi wiele radości
pozdrawiam
JJka
Ale po tym, jak w zeszłym roku zaczęłam uczyć się szyć, to stwierdziłam że nie jest ona skomplikowana i mogę sobie taką sama uszyć. Materiał na nią zakupiłam prawie rok temu. Kijki do uchwytów które wszyłam do torby wyciągam (uwaga!) z jakiegoś starego ściennego kalendarza. Okazały się plastikowe, więc zapewne tak szybko nie pękną.
Torba miała być na te minione lato... ale lato tak szybko przeszło, że teraz jesienią zrobiłam ją sobie na kolejne lato. I obiecuję, że będą z nią chodzić na zakupy!!
Ale żeby nie była "nudna" czyli szaro-bura, doszyłam szydełkowe dekoracje w postaci błękitnych kwiatów (a może zwykłych kółek?). Jak myślicie, pasują? A może lepiej bez tych ozdób?
Projekt 17/52 2015 szycie |
A tak wyglądała zanim doszyłam szydełkowe ozdoby:
Pracę zgłaszam linkiem do wyzwania w "Szufladzie"
Dziękuję ślicznie za wszystkie dotychczasowe komentarze, Wasze wpisy dają mi wiele radości
pozdrawiam
JJka
czwartek, 12 listopada 2015
Dżinsowo-niebieska szydełkowa chusta "Virus Tuch"
Zwykła chusta... jak dla mnie, bo to moja kolejna chusta "Virus Tuch"... Jest na zamówienie mojej mamy. Bo ta zobaczywszy poprzednie chusty zapragnęła mieć takową, tyle że w wersji niebieskiej i na dodatek (najlepiej) cieniowanej. No takie wysokie wymagania ta klientka mi zaserwowała :)
Traf chciał, że w zapasach koszykowych miałam jeden motek takowej, tak więc chusta błyskawicznie powstała. Miałam jeden motek "Grety Multi Natura" Opus w kolorze dżinsowo-niebieskiej (akryl z wełną merino). I ten jeden motek wystarczył.
Co ja chciałam z tego zrobić skoro kupiłam tylko jeden motek? Nie wiem, nie pamiętam, zapewne miałam jakąś wizję .... ale jej kompletnie nie pamiętam. :)
Najważniejsze: Rodzicielka zadowolona bo to jest to o czym marzyła, i ja również zadowolona bo kolejny zalegający motek włóczki zniknął mi z kosza :)
Dla przypomnienia moje tegoroczne chusty "Virus Tuch":
1.biało-brązowa
2.biało-szaro-czarna
3.oliwkowo-zielona 1
4.różowo-wrzosowo-niebieska
5.biało-beżowo-brązowa
6.oliwkowo-zielona 2
7.brązowo-zielona
8.biało-ecru-brązowa
9.seledynowo-zielona
10. jesienna pomarańczowo-zielono-niebiesko-oliwkowa
W tej chwili szykuję się do zaprezentowania kilku świątecznych prac.... tylko czasu na fotografowanie brakuje. Też tak macie??
Oczywiście chusta w ramach akcji "WZW" leci do dziewczyn z blogów: "Zielony Kamyk" i "Mijające Chwile2"
Traf chciał, że w zapasach koszykowych miałam jeden motek takowej, tak więc chusta błyskawicznie powstała. Miałam jeden motek "Grety Multi Natura" Opus w kolorze dżinsowo-niebieskiej (akryl z wełną merino). I ten jeden motek wystarczył.
Co ja chciałam z tego zrobić skoro kupiłam tylko jeden motek? Nie wiem, nie pamiętam, zapewne miałam jakąś wizję .... ale jej kompletnie nie pamiętam. :)
Najważniejsze: Rodzicielka zadowolona bo to jest to o czym marzyła, i ja również zadowolona bo kolejny zalegający motek włóczki zniknął mi z kosza :)
Projekt 67/52 2015 |
Dla przypomnienia moje tegoroczne chusty "Virus Tuch":
1.biało-brązowa
2.biało-szaro-czarna
3.oliwkowo-zielona 1
4.różowo-wrzosowo-niebieska
5.biało-beżowo-brązowa
6.oliwkowo-zielona 2
7.brązowo-zielona
8.biało-ecru-brązowa
9.seledynowo-zielona
10. jesienna pomarańczowo-zielono-niebiesko-oliwkowa
W tej chwili szykuję się do zaprezentowania kilku świątecznych prac.... tylko czasu na fotografowanie brakuje. Też tak macie??
Oczywiście chusta w ramach akcji "WZW" leci do dziewczyn z blogów: "Zielony Kamyk" i "Mijające Chwile2"
pozdrawiam i serdecznie dziękuje za wszystkie komentarze
JJka
niedziela, 8 listopada 2015
Jesienny szydełkowy sweter z resztek
Ja nadal w trakcie wykańczania resztek włóczek z koszy... Szczerze powiedziawszy wydawało mi się że już widzę ich dna, ale niestety nadal mam tego pełno.... Na dodatek złamałam swoją obietnicę noworoczną, i raz nie "przeszłam" obojętnie obok sklepu internetowego i zakupiłam 4szt cudnej urody motki, o czym pisałam w poprzednim poście ;).
Tak więc dziś prezentuję jesienny sweterek. Nic w nim szczególnego. Po prostu zrobiony na szydełku z resztek, zielono-pomarańczowo-brązowych. Wszystkie kolory to akrylowy "Kotek" . Sweter idealny dla mnie do dżinsów.
Pracę zgłosiłam w zeszłym miesiącu do "Siłowni Twórczej w ZKK", i w tym miesiącu do Agaty z Kreatywnego Bazarku, bo idealnie wpasował się do Jej "Wyzwania Kwiatowego" nieprawdaż?
Wrzucam również do "WZW" na blogach dziewczyn z "Zielonego Kamyka" i "Mijające Chwile2"
a także do akcji Herbi do "Kampani zwyklakowej" ... choć mój jest tylko na szydełku ;)
A Wam wszystkim dziękuję za komentarze pod moimi postami
pozdrawiam
JJka
Tak więc dziś prezentuję jesienny sweterek. Nic w nim szczególnego. Po prostu zrobiony na szydełku z resztek, zielono-pomarańczowo-brązowych. Wszystkie kolory to akrylowy "Kotek" . Sweter idealny dla mnie do dżinsów.
Projekt 66/52 2015 |
Pracę zgłosiłam w zeszłym miesiącu do "Siłowni Twórczej w ZKK", i w tym miesiącu do Agaty z Kreatywnego Bazarku, bo idealnie wpasował się do Jej "Wyzwania Kwiatowego" nieprawdaż?
Wrzucam również do "WZW" na blogach dziewczyn z "Zielonego Kamyka" i "Mijające Chwile2"
a także do akcji Herbi do "Kampani zwyklakowej" ... choć mój jest tylko na szydełku ;)
A Wam wszystkim dziękuję za komentarze pod moimi postami
pozdrawiam
JJka
czwartek, 5 listopada 2015
Jesienna szydełkowa chusta "Virus Tuch"
Jeszcze we wrześniu zakupiłam w sklepie Biferno włóczkę marki "Lana Gatto" - Aladino.
Kolory: fiolet, niebieski, pomarańczowy i ciemno-oliwkowy. Jest super miękka i miła w dotyku, bo to mieszanka wełny i akrylu. W motku 50 gr jest 225 m, więc jest całkiem wydajna. Z tych czterech różnych kolorów wyszła mi jedna chusta "Virus Tuch". Ma ona już swoją właścicielkę, która jest zachwycona :)
Nie przesadziłam z doborem kolorów? Bo pomimo tego, że właścicielka zadowolona, to ja mam jakieś mieszane uczucia.... Jakie macie opinie?
Pracę zgłosiłam w zeszłym miesiącu do Siłowni Twórczej w Zakątku Kreatywnych Kobiet
oraz do konkursu sklepu Biferno.
Dla przypomnienia moje tegoroczne chusty "Virus Tuch":
1.biało-brązowa
2.biało-szaro-czarna
3.oliwkowo-zielona 1
4.różowo-wrzosowo-niebieska
5.biało-beżowo-brązowa
6.oliwkowo-zielona 2
7.brązowo-zielona
8.biało-ecru-brązowa
9.seledynowo-zielona
Dziękuję za wszystkie komentarze pod moimi postami
i pozdrawiam
jjka
Kolory: fiolet, niebieski, pomarańczowy i ciemno-oliwkowy. Jest super miękka i miła w dotyku, bo to mieszanka wełny i akrylu. W motku 50 gr jest 225 m, więc jest całkiem wydajna. Z tych czterech różnych kolorów wyszła mi jedna chusta "Virus Tuch". Ma ona już swoją właścicielkę, która jest zachwycona :)
Projekt 65/52 2015 |
Nie przesadziłam z doborem kolorów? Bo pomimo tego, że właścicielka zadowolona, to ja mam jakieś mieszane uczucia.... Jakie macie opinie?
Pracę zgłosiłam w zeszłym miesiącu do Siłowni Twórczej w Zakątku Kreatywnych Kobiet
oraz do konkursu sklepu Biferno.
Dla przypomnienia moje tegoroczne chusty "Virus Tuch":
1.biało-brązowa
2.biało-szaro-czarna
3.oliwkowo-zielona 1
4.różowo-wrzosowo-niebieska
5.biało-beżowo-brązowa
6.oliwkowo-zielona 2
7.brązowo-zielona
8.biało-ecru-brązowa
9.seledynowo-zielona
Dziękuję za wszystkie komentarze pod moimi postami
i pozdrawiam
jjka
wtorek, 3 listopada 2015
Seledynowo-zielona szydełkowa chusta "Virus Tuch"
Chusta goni chustę... to już moja kolejna "Virus Tuch". Tym razem w większej wersji od poprzedniej, w tych samych kolorach. Ta ma wymiary 220cm na 120cm.
No to jeszcze tylko dwie chusty mi zostały do zaprezentowania ;)
Dla przypomnienia moje tegoroczne chusty "Virus Tuch":
1.biało-brązowa
2.biało-szaro-czarna
3.oliwkowo-zielona 1
4.różowo-wrzosowo-niebieska
5.biało-beżowo-brązowa
6.oliwkowo-zielona 2
7.brązowo-zielona
8.biało-ecru-brązowa
Jak zawsze serdecznie pozdrawiam i zapraszam do komentowania
JJka
Projekt 64/52 2015 |
No to jeszcze tylko dwie chusty mi zostały do zaprezentowania ;)
Dla przypomnienia moje tegoroczne chusty "Virus Tuch":
1.biało-brązowa
2.biało-szaro-czarna
3.oliwkowo-zielona 1
4.różowo-wrzosowo-niebieska
5.biało-beżowo-brązowa
6.oliwkowo-zielona 2
7.brązowo-zielona
8.biało-ecru-brązowa
Jak zawsze serdecznie pozdrawiam i zapraszam do komentowania
JJka
sobota, 31 października 2015
Śliwkowa szydełkowa serwetka
Ale ten czas szybko biegnie. Dopiero co zaczął się październik, a tu już się kończy. Ledwo co zdążyłam tę serwetkę zrobić do październikowego wyzwania u Danutki, no to i szybko zrobiona fotka. Przecież to ostatni dzień zgłaszania do Niej "śliwek"! :)
Serwetkę wrzucam do Danutki, do Jej comiesięcznej zabawy w kolorki "Cykliczne Kolorki Artystek Kolorystek"
EDIT: ponaglona przez Danusie uzupełniam:
no oczywiście że lubię śliwkowe fiolety... bo gdybym nie lubiła, to bym w tym roku nie wykonała:
1. serwetkę
2. chustę
3. sukienkę
4. sweterek
5. bluzkę
6. kardigan
7. bluzkę 1
8. bluzkę 2
a to tylko w tym roku ;)
pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za pozostawione komentarze
JJka
Projekt 63/52 2015 |
Serwetkę wrzucam do Danutki, do Jej comiesięcznej zabawy w kolorki "Cykliczne Kolorki Artystek Kolorystek"
EDIT: ponaglona przez Danusie uzupełniam:
no oczywiście że lubię śliwkowe fiolety... bo gdybym nie lubiła, to bym w tym roku nie wykonała:
1. serwetkę
2. chustę
3. sukienkę
4. sweterek
5. bluzkę
6. kardigan
7. bluzkę 1
8. bluzkę 2
a to tylko w tym roku ;)
pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za pozostawione komentarze
JJka
Subskrybuj:
Posty (Atom)