czwartek, 31 marca 2016

Żółto-pomarańczowa serwetka

A mówiłam już, że tych serwetek będzie więcej?? Oj zaszalałam. Tak mi się ten wzór (bardzo prosty wzór) spodobał, że stworzyłam kilka takich serwetek. Dodatkowo przysłużył się wykańczaniu moich nitkowych zasobów, których jest jeszcze trochę.
Projekt 10/52 2016


Pracę przesyłam na blog "Wytwórnia Małejgosi"


pozdrawiam i ślicznie dziękuję za pozostawione komentarze no i przypominam o mojej "rozdawajce" z okazji rocznicy bloga ;)
JJka


środa, 30 marca 2016

Szydełkowe buciki do chrztu

Te szydełkowe buciki powstały do chrztu maluszka, którego chrzest odbył się we Wielkanoc. Mama malucha zgłosiła się do mnie dosłownie na dzień przed uroczystością i zapytała czy nie zrobiłabym czegoś na stópki, ale czegoś co będzie się wyróżniało. Bo co prawda kupiła buciki, ale grube i ciężkie... i białe... i w ogóle jej się nie podobają.
No to chyba się wyróżniały? :)

Projekt 9/52 2016
Buciki zgłaszam do "Art Piaskownicy"


Zapraszam do komentowania, no i przypominam o mojej "rozdawajce" z okazji rocznicy bloga ;)
pozdrawiam
jjka

Zielona serwetka

Była już "fuksja-róż" ... a będą i inne kolory... bo zrobiłam kilka takich serwetek w różnych kolorach.
Tym razem zielona.
Projekt 8/52 2016

Praca leci na  Cykliczne kolorki do Danutki bo "pachnie" mi szczypiorkiem! :)


Dziękuję za komentarze i przypominam o mojej własnej "rozdawajce" z okazji rocznicy mojego bloga.
JJka

wtorek, 29 marca 2016

Wiosenny talerz decoupage

Wiosnę mamy tak zwaną "pełną gębą". W takim bądź razie pochwale się jeszcze talerzem jaki zrobiłam sobie na Wielkanoc. Talerz duży, bo aż 55 cm średnicy. Znalazłam go w jakimś "sklepie chińskim" za "chińską cenę", więc nawet się nie zastanawiałam czy kupić. Oczywiście był przezroczysty. Miał być do użytku na stół, ale po wykonaniu tak mi się spodobał, że pozostawiłam go jako dekorację i tylko sobie stał na stole. Może innym razem posłuży do podania potraw. Na razie zdobi moją witrynę. Mam nadzięję że i Wam się podoba.



Pracę zgłaszam do Agatki na Kreatywny Bazarek bo tulipanki są na talerzu. :)


A także do wyzwania Gościnnej Projektantki w KTM, bo ten talerz to istna Wiosna!!


Oczywiście przypominam jeszcze o mojej własnej "rozdawajce" z okazji rocznicy mojego bloga.

pozdrawiam i dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze
jjka

Wielkanocna serwetka - zajączek

"Święta, Święta, ... i już po Świętach"... jak to mawiają. A ja zapomniałam pochwalić się serwetką zrobioną do koszyczka na chwilę przed wyjściem do "święconki". A że mojej poprzedniej nie mogłam znaleźć, to musiałam sobie jakąś zrobić. Chyba komuś poprzednią "odsprzedałam", choć kompletnie nie pamiętam komu.

Mam nadzieję, że Wasze Święta były udane. Przeszły w zdrowiu i miło spędzaliście czas z rodziną i przyjaciółmi.
Projekt 7/52 2016

Przypominam o mojej "rozdawajce" z okazji rocznicy bloga!

pozdrawiam i dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze
jjka

piątek, 25 marca 2016

Wielkanocne filet-serwetki

Dziś u mnie kolejne przygotowania do Świąt Wielkanocnych. Szydełkowe serwetki robione filetem. Jedna w kolorze żółtym, a druga zielonym (ta druga niestety na tym tle nie odzwierciedla rzeczywistego koloru). Będą do koszyczka i na wielkanocny stół.

Projekt 5/52 i 6/52 2016





pozdrawiam i ślicznie dziękuję za pozostawione komentarze
no i przypominam o mojej "rozdawajce" z okazji rocznicy bloga ;)
JJka

środa, 23 marca 2016

Moja Wielkanoc 2016 w decoupage

Tym razem chwalę się wielkanocnymi jajkami w decoupage. Zarówno wydmuszki gęsie do zawieszenia, jak i drewniane jajka do postawienia lub położenia. Istne szaleństwo. Jak zwykle najbardziej skomplikowane było lakierowanie, bo kupiłam lakier bardzo rzadki i wszystko mi spływało.
Eh... wystarczy.




Jajka lecą na blog Art-Piaskownicy



Poza tym przypominam o mojej "rozdawajce" z okazji rocznicy bloga ;)

pozdrawiam i dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze
jjka

poniedziałek, 21 marca 2016

Moje szydełkowe prace na Wielkanoc 2016

Wielkanoc coraz bliżej, właściwie za dni kilka. Zapewne u Was mycie okien i inne sprzątania, u mnie również..... ale ostatnie tygodnie nie tylko sprzątanie zajmowało mi czas. Szydełkowa produkcja trwała. 
Pozostałości... końcówki kordonków... No ileż tego można mieć?? Tak więc wyrzuciłam wszystko z koszy, i... i zaczęłam robić. Niezła "tęcza" z tego się zrobiła prawda? A to tylko koszulki na jajka.


Do tego kurki na jajka...
a kolejne jeszcze się robią... na ostatnią chwilę do koszyczków i na stół.

Pracę zgłaszam na blog Art-Piaskownicy
 

A jak u Was przygotowania do Świąt Wielkanocnych? Co przygotowujecie jako dekoracje??

pozdrawiam i oczywiście dziękuję za pozostawione komentarze
JJka

piątek, 18 marca 2016

Serwetka w kolorze fuksja-róż

Otrzymałam paczkę kordonków "Koral" w kilkunastu kolorach. Zastanawiałam się co z tego zrobić, bo pojedyncze (z jednego motka) serwetki nie wyjdą. Tak więc powstała seria tęczowych serwetek. Dziś w kolorach fuksja-róż. Kolejne wkrótce.
Projekt 4/52 2016

Jakoś kolory na zdjęciach mi nie wyszły, ale uwierzcie.... to jest fuksja i róż :)
Pracę wrzucam do KTM

pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze
JJka

Urodziny Art-Piaskownicy


Blog Art-Piaskownica właśnie obchodzi 7 rocznicę i w związku z tym przygotowało zabawę w postaci "blog-hopa". Jako stała "zaglądaczka" i uczestniczka wyzwań na tym blogu nie mogłam nie wziąć udziału i w tej zabawie, która polegała na odnalezieniu hasła-klucza.

"Oddawanie się pasji jest
ważniejsze niż sama pasja
Daj się czemuś
pochłonąć bez reszty.
Włóż całe serce
doskonal się i ćwicz
Nigdy się nie poddawaj
właśnie na tym polega spełnienie
To jest prawdziwy sukces"

czwartek, 17 marca 2016

Rocznica bloga i moje candy

Witajcie!
Dzisiaj właśnie mija rok jak reaktywowałam ten blog i opublikowałam swój pierwszy poważny post. Od tamtej pory czynnie uczestniczę w świecie blogosfery.
Cieszę się, że poznałam tyle miejsc i fantastycznych osób, dzięki którym moja pasja tworzenia wciąż trwa, rozwija się i sprawia mi ogromną radość.
Bardzo Wam dziękuję za obecność i każde słowo które tu pozostawiacie.
 
W związku z tą rocznicą ogłaszam "Rozdawajkę". 
Zasady :
1. Należy umieścić komentarz pod tym postem, potwierdzający chęć uczestnictwa w zabawie z adresem Waszego bloga albo strony.
2. Banerek należy umieścić u siebie na blogu lub stronie z podlinkowaniem do tego posta.
3. Dołączenie do grona obserwatorów mile widziane, choć nie jest warunkiem koniecznym.
4. Zabawa (zapisy) potrwa do 24.04.2016 do północy.
5. Losowanie odbędzie się między 25.04.2016 a 30.04.2016 . Losować będzie własnoręcznie "sierotka" w obecności "komisji".;)
6. Ogłoszenie wyników nastąpi na blogu do 30.04.2016.
7. Nagrodą będzie moja Niespodzianka (ale już mogę napisać, że będzie to coś na szydełku ;) ).
 
Wszystkich chętnych zapraszam do zabawy.
JJka 

wtorek, 15 marca 2016

Wielkanocne karczochowe jajka

Po szaleństwie z karczochowymi bożonarodzeniowymi bombkami nastał czas na karczochowe wielkanocne jajka. Zresztą jak widać na zdjęciach nie tylko jajka ale i kurczaczki. Oj sporo tego zrobiłam. A że moja mama chciała się nauczyć jak to się robi, więc mi dzielnie pomagała. Ale nie ma nic za darmo!! Kilka musiała sobie "przywłaszczyć" :) Jajka są zarówno w wielkości 6 cm jak i 12 cm. Na ten rok - wystarczy!!
W następnym poście będę chwalić się szydełkowymi koszulkami na jajka ;)






zgłaszam do Art-Piaskownica


serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wszystkie komentarze
JJka

sobota, 12 marca 2016

Tkany gobelin z lat 80-tych

Mam małą kilkudniową awarię z Internetem... więc nie mogę dodać żadnych nowych zdjęć do galerii i nie mogę pochwalić się niczym nowym, tak więc na razie "wspominkowo"....
Może nie wszyscy wiedzą, ale w latach 80-tych chodziłam do szkoły średniej włókienniczej na kierunek tkactwo. Oprócz praktyk przy maszynach tkackich (kojarzycie sceny z filmu "Ziemia obiecana" A.Wajdy? Tak właśnie wyglądały moje praktyki przez 5 lat) to również we własnym zakresie tkałam ręcznie gobeliny. Małe, duże... z włóczki, w wełny czesankowej, nawet z zużytych rajstop (chyba muszę ten dywanik znaleźć w czeluściach piwnicy :) )
Oto jedna z takich prac (pamiątka) z tamtych czasów. Nie koniecznie udana, bo teraz z perspektywy czasu widzę kilka niedoróbek, ale czego oczekiwać po nastolatce uczącej się tej umiejętności?
Och... jak to dawno było..... :)


Czy jest tutaj jakaś osoba która również tka lub kiedyś tkała? Pochwalcie się!
pozdrawiam
JJka

niedziela, 6 marca 2016

Szydełkowy zimowy komplet dla małej damy z Australii

Och, to była sama przyjemność robić ten komplet. Zamawiającą była babcia... ale odbiorczynią mała śliczna 5-letnia wnusia... która na święta Bożego Narodzenia przyleciała do Polski z Australii. Było mi opisywane że ma burzę czarnych loków, więc czerwony beret będzie dla Niej idealny. I tak się stało. Taki komplet został przeze mnie wykonany.
Już wiem, że komplet został zabrany do Australii, pomimo ogromu innych prezentów od rodziny i określonej ładowności walizek... Wnusia nie mogła się z tym rozstać. A to mnie najbardziej cieszy :)

3/52 2016






Dziękuję Wszystkim za pozostawione komentarze, bardzo mnie one cieszą
oczywiście pozdrawiam
JJka

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...