Ciesze się, że wiele z Was wypowiedziało się na moje pytanie, czy do błękitnego poncza które wcześniej zrobiłam i zaprezentowałam tutaj, te drugie dla siebie zrobić w wersji z frędzlami czy bez. Zdania były podzielone, choć rozkładały się prawie po równo.
Ja jednak zdecydowałam, że moje ponczo będzie z frędzlami.
Zobaczcie jak wyszło i wyraźcie zdanie, czy jednak te frędzle pasują.
Projekt 25/52 2015 szydełko |
Dla przypomnienia, tak wyglądało poprzednie bez frędzli:
Na koniec:
Dziś do pracy założyłam zielony szydełkowy płaszczyk, zaprezentowany w poprzednim poście, a że pracuję w męskim towarzystwie, więc nigdy nie chwalę się nowymi ciuchowymi nabytkami, no bo faceci nie zawsze znają się na modzie ;). Ale dziś usłyszałam: "To co??? rano nie było w co się ubrać, więc zgarnęło się ze stołu obrus?? " Śmiałam się przed dobre kilka minut :) I jak tu pracować z facetami??
pozdrawiam
jjka
I z frędzlami wygląda super!
OdpowiedzUsuńFajne ponczo! Z frędzlami nawet fajniejsze!
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda to ponczo z frędzlami ! Same piękne rzeczy tu u Ciebie ,będę często zaglądać ! Pozdrawiam , Dorota
OdpowiedzUsuńLepiej wygląda z frędzlami! Rewelacyjne ponczo - wspaniały wzór i doskonały kolor :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Superbe !!!
OdpowiedzUsuńAnna
Wszystkim dziękuje ślicznie za komentarze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie dodatki :) Kolor przepiękny :)
OdpowiedzUsuńZ frędzlami zdecydowanie, pięknie szydelkujesz :)
OdpowiedzUsuń