Obiecałam Mici z bloga "Świat cieni", która była pomysłodawczynią inspiracji wyzwania u Agaty na blogu "Kreatywny bazarek", że pochwalę się moją pracą związaną z tematem który wymyśliła - "Dalie".
Tę pracę zrobiłam 9 lat temu.... ale wiedziałam, że nadal ją gdzieś mam, więc wyciągłam z piwnicy.
To moja pierwsza praca samodzielnie wykonana w technice decoupage. Tak, wiem... nie ma się czym chwalić :) "Kaszalot", jakich mało :) No ale na czymś i jakoś trzeba było ćwiczyć tę technikę ;)
Co tam... obiecałam, to pokazuję.
Najgorsze, że teraz po przyjrzeniu się stwierdzam, że jednak nie wszystkie na pudełku to dalie tylko... róże :)
A Wy swoje prace na których ćwiczycie wyrzucacie, czy tak jak ja przechowujecie w czeluściach piwnicznych i szafowych?? Po latach wstydzicie się tych swoich pierwszych prac?
Praca oczywiście ląduje w "Kreatywnym bazarku",
pozdrawiam i dziękuje za wszystkie komentarze
JJka
Kochana jak na pierwszą próbę dekupażu, wyszło nie źle:)
OdpowiedzUsuńDziękuję,dziękuję bardzo, że pamiętałaś jest mi niezmiernie miło. A jako niepoprawna wielbicielka wszelkich "antyków" jestem zachwycona Twoim próbnym dziełem. Wprost uwielbiam rzeczy z duszą. Pozdrawiam cieplutko :-):-):-):-):-):-)
OdpowiedzUsuńJa moje prace daje innym w prezencie, a jak są jakieś gnioty to zatrzymuje i po jakimś czasie przerabiam. Pozdrawiam, DecuPUG
OdpowiedzUsuńJolie boîte, jolies fleurs !
OdpowiedzUsuńBon week-end !
Anna
Każdy musi od czegoś zacząć i nie zawsze od razu sa to dzieła! Ale mnie to pudełko sie podoba, lubię ten motyw z daliami:)
OdpowiedzUsuńJaki tam kaszalot, wspaniałe pudełko! :-)
OdpowiedzUsuńOzdobiłaś świetnie , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuń