Bardzo
często zaglądam na blogi modowe, ale najczęściej te gdzie są szydełkowe
rzeczy. Podglądam relacje z pokazów różnych projektantów, lecz
największa fanką jestem Oscara de la Renta.
Poza tym że wszystkie projekty które tworzy są w moim guście, i bez zastanowienia założyłabym każdą rzecz, to dodatkowo w prawie każdej kolekcji
prezentuje coś szydełkowego, co mnie bardzo raduje i inspiruje. A teraz kiedy zaczynam szyć, to kusi jeszcze bardziej :)
W
ostatniej kolekcji wiosenno-letniej na ten 2015 rok również znalazła się jedna
propozycja szydełkowa.
Sukienka która mnie zauroczyła, i po raz kolejny
projekt projektanta kusi, aby ją zrobić. To taka moja słabość. Patrzę na coś zrobione na
szydełku i już myślę jaką włóczkę kupić, i jaki dodatek do tego założę.
To nie byłby pierwszy raz kiedy robię rzeczy z kolekcji OdlR. Kiedyś już mi się zdarzyło. O, takie:
Niestety, nie mam zdjęcia gotowej bluzki, bo okazało się że karta pamięci aparatu zastrajkowała i postanowiła nie oddać już fotek. Za kare została wyrzucona :(.
Zostały mi tylko zdjęcia w trakcie wykonywania, bo bluzka po zrobieniu szybko znalazła swoją właścicielkę :)
Miałam na oku kolejny projekt Oscara aby go zrobić, ale skusiła inna rzecz... i już o tym zapomniałam :D
Teraz będę intensywnie myśleć, czy tę sukienkę z kolekcji wiosna-lato 2015 robić, czy nie robić :D
Na koniec, jakby ktoś chciał zobaczyć kolekcję, to można ją zobaczyć np. TUTAJ
Twórz Asiu twórz, bo świetni Ci te cuda wychodzą!!!
OdpowiedzUsuńdzięki! będę tworzyć, będę! ale już nie tę sukienkę, bo mam na oku inną ;)
Usuńech ... te moje szaleństwo :)
Uszydelkowalam raz w zyciu sukienke, bylo to jakies 10 lat temu i wciaz w niej chodze:)
OdpowiedzUsuńTeraz przesiadlam sie z szydelka na maszyne ale sentyment pozostaje:) Trzymam kciuki:)
U mnie odwrotnie :) ja dopiero przesiadłam się na maszynę, więc sentyment mam do tych szytych :)... o ile nadają sie do założenia :)
Usuńpozdrawiam i dziękuje
Jak na moje oko ta sukienka ta mega wyzwanie, więc będę kibicować:) kiedyś, w młodzieńczych latach pałałam ogromną miłością do szydełka - więc z podziwem oglądam Twoje prace:)
OdpowiedzUsuńCzy robi Pani na zamówienie sukienki haftowane? Jeśli tak proszę o kontakt Roksana.radota1@gmail.com pozdrawiam
OdpowiedzUsuń