czwartek, 28 kwietnia 2016

Buraczkowe szydełkowe mitenki

Niby wiosnę mamy. I niby już za 2 dni maj. A tu poranki i wieczory zimne, a w górach spadł śnieg. Rękawiczki zakładać trochę obciach... ale kto zabroni zakładać mitenki?? :)

Projekt 19/52 2016
 "Buraczkowo" do Danutki leci!


p.s. nie mam upodobań do tego koloru, po prostu właśnie stwierdzono u mnie początek anemii... jakim cudem? nie wiem. Chyba przemęczenie :/. Wiem tylko, że mam zajadać buraczki! I tego będę się trzymać! :D

pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkim dziękuję za pozostawione komentarze
JJka

22 komentarze:

  1. Fantastyczne mitenki - idealne na zimne wieczory i poranki :-) Piękny kolor.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne mitenki.Śliczny kolor.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne grzej łapki, bardzo praktyczne:-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne mitenki a z anemią nie ma żartów buraczki są najlepszym dostawcą żelaza, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szykowne te mitenki. A ja bardzo lubię i kolor buraczkowy i buraczki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak! Mitenki na tą zwariowaną wiosnę nie do zniesienia to coś jak znalazł :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne i przydatne:) Oby w tym roku jak najkrócej;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. A rękawiczki chodziły i mi po głowie, bo co to za wiosna jak w dłonie zimno tak samo jakby grudzień był... Fajnie wybrnęłaś z mitenkami, a ten kolor dla mnie jest bombowy. :D
    Oprócz buraczków dobrze jest też zjeść np. wątróbkę drobiową albo ogólnie jakieś mięsko (o ile nie jesteś wegetarianką). Mam nadzieję, że uda Ci się przegonić anemię. Zdrówka życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pomysł rzeczywiście rewelacyjny na tą nieokreśloną porę roku, cudny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo przydatny gadżet stworzyłaś na wiosenne chłody. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Super mitenki! Zawsze chciałam sobie zrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dobry pomysł i do tego może się okazać skuteczny: chyba udało Ci się zwabić wiosnę tymi mitenkami. Zyczę smacznych buraczków i zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. na tę wiosnę niezdecydowaną będą w sam raz:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cieplutkie,śliczniutkie i jakie przydatne na chłodne dni i poranne przymrozki.
    Zapraszam już za kilka godzin na nowy kolorek,mam nadzieję,że będziesz się dalej bawić
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajowe mitenki. Obciach czy nie, ważne, żeby łapki nie marzły. Na anemię podobno sok wyciśnięty z surowych buraków najlepszy, ale strasznie niedobry :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Też pracuję właśnie nad mitenkami. Twoje są cudne. Pogoda pokazuje, że jeszcze nie warto się jeszcze rozstawać z zimowymi dodatkami.

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam mitenki też jeszcze zakładam ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetne!!! Ja kocham, kocham, po prostu kocham mitenki :D Twoje są bajeczne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne mitenki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Eleganckie mitenki :) pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...